Karkonoska Frakcja Fantastyki

radek6

ten temat jest o zwycięstwach napoleona......

Klon

Nie bardzo rozumiem o co dokładnie chodzi w tym temacie, ale faktem jest, że Napoleon istniał i zwyciężał... tylko (jak to zawsze bywa z ambitnymi kurduplami <bez obrazy stoowuś Smile

>) nie wiedział kiedy przestać. Marsz na Rosję go zgubił. W ogóle Rosja była wtedy z logistycznego punktu widzenia nie do zdobycia.

mPL

zuważcie ze wiele rmii rozbijalo sie wlasie o rosje, po zdobyciu panstw blizej centrum i zachodu europy, wielkie marsze wielokrotnie rozbijaly sie o rosje, szczegolnie w zimie, czy Ci ludzie ktorzy prowadzili te kampanie nie byi wstanie zrozumiec ze tam ludzi mnogo i wszystkich niewybije sie, a i zima trzyma Smile

to mnie zawsze zastanawialo, czy byly to tylko przerosniete ambicje czy jakis innycz cynnik?

Klon

no generalnie logistyka jest świeżą nauką i wtedy wielkiego dumania nad mapami nie było, jak to częśto w filmach pokazują.... po prostu idziemy na moskwę i już. Napoleon liczył, na kapitulację jak większości jego przeciwników, ale się przeliczył.

Co do innych marszów na Moskwę to chyba jeszcze Hitlerowi nie wyszło, on w sumie nie szedł na Moskwę, tylko niżej. Ale też się odbił...

Wiem jedno, My bylismy w Moskwie i tego nam nikt nie zabierze:) a boli to ruskich strzasznie ... aż film o tym zrobili... że niby kobieta lekkich obyczajów jednorożce im pomogły czy coś...