Karkonoska Frakcja Fantastyki

Daragon

Akcja anime ma miejsce w fikcyjnym podtokijskim mieście, Karakura Opowiada o przygodach 15-letniego ucznia , który potrafi widzieć duchy, Ichigo Kurosakiego i jego towarzyszki, Rukii Kuchiki, która pewnego dnia pojawia się w jego domu. Zaskoczona, że Ichigo potrafi ją zobaczyć, tłumaczy, że jest shinigami (bogiem śmierci) i ściga złe dusze zwane hollowami . Ichigo Kurosaki nie wierzy w jej opowieść, dopóki chwilę później jego dom nie zostaje zaatakowany przez przedstawiciela Pustych. Rukia, starając się bronić jego rodzinę, zostaje ranna, i przekazuje Ichigo swoją energię duchową, w wyniku czego on sam staje się shinigami i pokonuje wrogiego stwora...

Anime to ma na razie 153 odcinki stale tworzonę są nowe mniej więcej co tydzień. Może się wydawać czasami przy nudnawe jednak warto je obejrzeć dla poczucia klimatu wszystkich Quincy , Shinigami, Bounto , Vaizardów i Arankarów . Gorąco polecam !

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Obrazek zmieniony na link ze względu na swój rozmiar - admin

serwa17

obrazki fajne ale te nazwy Very Happy

Karakura <hahaha>

Ing

Hm.. Powiem tyle: z tym anime po pierwszych odcinkach mialem zwiazane spore nadzieje...

Akcja z samego poczatku: stoi sobie shinigami - piekna, dostojna, ikona japonskiej kultury, przed ktora kazdy smiertelnik ugina kolana w paralizujacym strachu.. I nagle co? Dostaje buta w pysk od jakiegos smiecia o charakterze Onizuki. WTF? Zaczyna sie bardzo, bardzo milo, zapowiada sie dobra, krotka i spojna i - przede wszystkim - KLIMATYCZNA - historia z elementami komedii...

.. i nagle co? męski członek.. po prostu męski członek i nic :/.
Anime przeradza sie w debilnego tasiemca, ktory - jakze oryginalnie - opowiada o trwajacych po 4 odcinki, przedluzanych walkach, pseudo-patetycznych i zalosnych monologach i dziewczynkach wlaczacych spinkami do wlosow, umiejscowionego gdzies pomiedzy niskobudzetowa haremowka i Naruto :/. Szkoda.. naprawde szkoda...

hugopatryk1313 · Wysłany: Sob 19:22, 08 Mar 2008 Temat postu:

Anime niezłe fajny humor i pomysł osobiście b lubię

Norticus Noctum

Na początku orginalne podejście i wątek mitologiczny wierzeń japońskich pośrodku robi się to sam co chwila potem kiedy fabuła wraca na tory zaczynają bardzo denerwujeć fillery ale i tak oglądam bo chcę zobaczyć co jeszcze wymyślą. Chociaż jedne sprawy nie mogę przeboleć Arancarów. Chodzi o to że jakieś pół roku przed rozpoczęciem tej części z super Hollowami miałem już znany nick Arancar i potem mnie już postrzegano jak fan Bleacha.