Forum Karkonoska Frakcja Fantastyki Strona Główna Karkonoska Frakcja Fantastyki
Forum dyskusyjne jeleniogórskiego klubu fantastyki
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Stephen King

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Karkonoska Frakcja Fantastyki Strona Główna -> Film
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stówa
Mały Nieczysty Sekretarz
Mały Nieczysty Sekretarz



Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Wto 18:50, 26 Maj 2009    Temat postu: Stephen King

Ekranizacje Prozy Stephen'a King'a



Właśnie jestem w trakcie fazy na filmy na podstawie Kinga ...
Małe zboczenie z lat młodzieńczej fascynacji i oddania dla dzieł tego pana. Jednak muszę przyznać, że ciężko przebija mi się teraz przez klasykę (i nie tylko) twórczości srebrno-ekranowej "based on S.K. novel" ... Do rzeczy. Przygodę zacząłem od zassanego wcześniej "The Shining" Kubricka, obronił się on w całej okazałości zarówno od strony realizacji jak i (a może przede wszystkim) gry aktorskiej Nicholsona, nienaruszony zębem czasu przeszedł jak kapucha przez starą babę Smile ... Potem przyszedł czas na pierwszy dramat - "Desperation" z 2006 roku na podstawie książki o tym samym tytule (Desperacja). Sama książka jest rewelacyjna, niestety film mimo całkiem dobrej obsady ( m.in. Ron Perlman - twarz Hellboya Smile ) jest gumowa i ciężko jadalna. Bohaterowie płytcy, fabuła się kupy nie trzyma, efekty godne lat 60-tych i w ogóle jakoś dziwnie, może taki był zamysł ale ja nie wiem do jakiego odbiorcy w takim razie chcieli trafić producenci ... Kolejna zwyżka w sinusoidzie emocji związanych z Kingiem miała miejsce przy "Firestarter" z 1984 na podstawie powieści o tym samym tytule (Podpalaczka). Kolejna książka, która zrobiła na mnie niemałe wrażenie a film był uwieńczeniem dzieła. Niesamowita rola młodziutkiej Drew Barrymore oraz Martina Sheena - absolutne "musiszmieć" z adaptacji. Tak na marginesie to w 2002 wyszła druga część ale to kupa jakich mało więc radzę poświęcić czas na M jak Miłość czy coś w tym stylu ... Po raz kolejny lecimy w dół - co mnie niestety bardzo zasmuciło. "The Stand" (1994) na podstawie powieści "Bastion" - knigi z ponad tysiąc-stronicową nadwagą ale za to w jakim stylu ! Niestety film (a w zasadzie miniserial gdyż całość składa się z 4 części) nie zachwyca a ze względu na swoja długość po pewnym czasie nuży. Pamiętam jak zżywałem się z bohaterami czytając powieść, w filmie nie uświadczyłem kontaktu z żadną z postaci co podwójnie mnie zasmuciło. W sumie 366 min "Kinga" na ekranie jednak w nienajlepszym stylu ... Jeszcze raz trochę do góry podrzuciła mnie "Christine" (1983) Johna Carpentera. Nawet mimo odbiegającej od pierwowzoru książkowego historii film się broni, ba nawet jest zdecydowanie na czym oko zawiesić. Napięcia się nie spodziewajcie z górnej półki jednak dla każdego fana filmów klasy C (czy D czy jak to tam się mówi) a ja się do takich zaliczam "Christine" była na prawdę obiektem dobrej zabawy przy monitorze przez całe 110 min ... Na dzień dzisiejszy przede mną ekranizacje "Cujo", "Silver Bullet", "Maximum Overdrive" oraz "Dead Zone" - przy czym tą ostatnią polecam również w wersji serialowej ... Jeśli ktoś ma coś do dodania to zapraszam do kontynuowania wątku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karl Franz
Bazgracz Specyficzny
Bazgracz Specyficzny



Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:41, 26 Maj 2009    Temat postu:

100 choć fanem Kinga nie jestem ale wydaje mi się, że filmy takie jak "Mgła" ( "the Mist") i "pokój 1408" też są na podstawie jego skrobaniny ? ?
Mgła jako film bardzo mi się podobała i podobno nawet wierną ekranizacją jest po za końcówką.
1408 też mogę wypowiedzieć się tylko o filmie i jako tako trzyma on poziom, czasami nawet bardzo wysoki....
Może ktoś z klubowiczy jest w stanie porównać te dwie pozycje na zasadzie książka><film ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stówa
Mały Nieczysty Sekretarz
Mały Nieczysty Sekretarz



Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Śro 6:33, 27 Maj 2009    Temat postu:

Są Są ... Ale powiem szczerze, że ciężko odnieść mi się do wersji książkowej bo ja również tego nie czytałem (mgłę chyba jeszcze kiedyś w jakimś zbiorze opowiadań ale 1408 sobie nie przypominam) ... Komentuj same filmy jak coś a Ci którzy czytali napiszą ew. porównanie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Karkonoska Frakcja Fantastyki Strona Główna -> Film Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin