Karkonoska Frakcja Fantastyki

mPL

niedawno obejrzałem ten film po raz 3, wczesniej widzialme go będą jeszcze w podstawówce, był to mój pierwszy film na video i w ogóle mam do niego sentyment.
Ale... są pewne ale, moj idealny obraz tego folmu został zachwiany, kurde pomimo lekko allegorycznego pokazania wojny, nie pokazali zabijania tak doslownie i teog że ludzie umierali na różne fajne choroby z czerwonką włącznie, stowżyli pewien klimat, w sumie to Spilberg stworzył, ale też momentami przegiął, wielka erupcja iskier przy Mistsubishi Zero i 3 salutujący lotnicy japońscy i takie klimaty. kurde w takich momentach ten film dla mnie tracił spójność.
Troche ciezko mi sprecyzować co mi sie nie podobało, to pewnie jakeis szczególy.

Ogólnie zajebiaszczy film, z ale... .

Ktoś oglądał, jakieś wrażenia?

Karl Franz

Nie wiem jak to się stało że przegapiłem ten topic ale już to nadrabiam.
No ja ten film widziałem więcej razy jak 3 ale to normalne u mnie jak podoba mi się jakieś dzieło a ten film właśnie taki jest.
To zdecydowanie najlepszy film "z samolotami w tle"
No i ma aż dwie sceny które uważam za jedne z lepszych w kinie
1 - jak lecą iskry i chłopiec "przytula" sie do ZERO , scena przepiękna , pokazuje miłość małego chłopca do lotnictwa i jego pasje , również pokazuje Japończyków jako ludzi a nie "potwory kamikadze" , scena jak jedni uważają przegięta ma w sobie to "coś" . Połączona z muzyką daje niesamowity efekt aż łezka w oku się kręci.
2 - Machający pilot mustanga P-51 mijający bohatera na wierzy , scena która uwalnia napięcie zbierane poprze cały film , genialnie wykonana i zagrana przez przyszłego batmana , ponownie muzyka i obraz tworzą niesamowitą całość która jest punktem zwrotnym filmu .
Na uwagę zasługuje też podejście do tematu broni atomowej i tego jak jest odbierana przez chłopca. Ogólnie film zaszczytne miejsce ma na półeczce

mPL

co do drugiej super sceny to się zgadzam, na prawdę bdb jak cholera, na digarcie dałbym jej rewelacja Razz

hehe.

tak wybuch bomby, z daleka " tak jakby Bóg robił zdjęcie" - świetnie pokazane i całkiem ładne porównanie, bo w sumie wtedy mająć bombę można było rządzić światem.

M