Karkonoska Frakcja Fantastyki

grahnar

beznadzieja nie warto wydawać kasy... śmiałem się w 3 momentach... nawet Stuhr nie dawał rady :/

Wertos

TO dobrze, że mówisz. Właśnie tak myślałem, czy iść, czy nie, bo znając życie to kolejna kontynuacja zrobiona na siłę dla kasy. Mam rację ?

grahnar

dokładnie... nawet sama fabuła jakaś taka na siłę...

Klon

Wertos

Tak jak było z krasnoludkami ? :p

Baka

Ja widziałem po angielsku i musze przyznac że IMHO lepszy od dwójki... Ale ja wogólę shreka nie lubię :/

Wertos

Mi tam się dwójka nie podobała. Jak jedynka była naprawdę dobra. Można było się przy niej pośmiać, to dwójka tylko czasami wywołała u mnie uśmiech na twarzy, to wszystko.

grahnar

Stówa

grahnar

niebałdzo...

Klon

Shrek jedynka był swego czasu rewolucją w kinie. Wprowadził erę pastiszu i parodii klastyki. Gdyby nie shrek jedynka nie było by wielu fajnych i zabawnych kreskówek. Z drugiej strony tylko dzięki nagonce medialnej osiągnął taki sukces. Rok przed shrekiem wyszła zajefajna kreskówka - Nowe szaty króla - i przeszła bez echa, pomimo, że o niebo lepsza.

zela

a ja nie bylem w kinie, i nie mam zamiaru wydawac siana, nie pali mi sie do obejzenia filmu, ktory na dodatek jest widze uwazany za kiepski..jak ktos bedzie mial na plycie i ZAPROPONUJE mi porzyczenie to obejze, ale sam sie starac nie bede...no chyba, ze mi ktos za to zaplaci

Pierr

w kinie też nie byłem, ale na kompie oglądałem... film tak beznadziejny że szkoda gadać... za shrekiem również specjalnie nie przepadam, ale 1 była najlepsza z tej całej "trylogii"... Very Happy